5 Rozdział
Po chwili rozmyśleń skoczyłam na góre założyć obcisłe czarne rurki biały podkoszulek i czarrną skórzaną kórtke do tego wzięłam na szyje łososiowy komin w kwiaty i czarne balerinki.Włosy upiełam w kucyk i nałożyłam okulary przeciw słoneczne.Usłyszałam kroki na schodach więc postanowiłam już schodzić jeszcze tylko prysnełam się moją ulubioną truskawkową mgiełką i pomalowałam maskarą oczy i pociągnełam moje pełne usta błyszczykiem. Chwyciłam torbę i zeszłam na dół gdzie czekała na mnie Cleo . Miała na sobie niebieskie rurki czerwono białą bluzke w paski i podobną do mojej skórzaną czarną kórtke do tego białe conversy .Włosy miała upięte w kłosa. Wyglądała tak kolorowo jak mała dziewczynka odgarniała włosy pomyślałam , czy mogła aż tak się zmienić pamiętam jak kiedyś bawiłyśmy się razem w piaskownicy .Nigdy nie pomyslalabym ze będę jej pomagać ale gdy poczulam że chce się otworzyc nie moglam stracic takiej okazji , musialam jej pomóc jest mloda i to od niej zalezy czy chce sie stoczyc .
Wyszłyśmy z mieszkania pare przecznic szłyśmy w milczeniu wiedziałam że musze z nią porozmawiać więc odezwałam się pierwsza.
-Czemu pijesz .?
-Skąd mam wiedzieć , wszyscy to robią więc ja też - odpowiedziała jakby ze wstydem w głosie
-Wiesz kiedyś mój tata przyszedl do domu nieżle schlany zaczął na mnie krzyczeć i mnie uderzył nie płakałam wręcz przeciwnie stałam tam z uśmiechem na twarzy powiedziałam mu że skoro jestem jego córką to czemu mnie bije a on tak poprostu uklękł przedemną przytulił mnie przeprosił i obiecał że nie będzie pić .
-Nie wiedziałam .....ale nie rozumiem co ja mam przez to zrozumieć
-Hymm... chciałam ci tylko powiedzieć że skoro kiedykolwiek chcesz być szczęśliwa to napewno tego nie osiągniesz pijąc.
-Nie rozumiesz ty masz mame z którą możesz porozmawiać i masz brata który cię obroni ja nie mam nikogo przyjaciele lecą tylko na moja kase chłopacy zawsze mi dokuczali dopiero teraz gdy schudłam i postanowiłam zadbać o siebie każdy z nich do mnie lgnie .Rodzice ...oni w ogóle mną się nie interesują ......
Zauważyłam jak z jej oczu spływają słone łzy przytuliłam ją tak mocno i z czułością nigdy nie sądziłam że może ona być tak uczuciowa i to że skrywa tyle bólu w sobie było dla mnie szokiem.
-Ej nie płacz , wiesz moge być twoja przyjaciółką , uwierz że nie lecę na kase i napewno cię nie wykorzystam . A po za tym jesteś moją kuzynką i nie pozwole żebyś była smutna wkońcu rodzina musi trzymać się razem .
-Dziękuje ci nie wiedziałam że jesteś takaa...
-Jaka .?
-Noo wiesz kochana
Podałam jej chusteczke i ruszyłyśmy w strone centrum handlowego .Przypomniało mi się że to własnie tu spotkałam zielonookiego . Serce zaczęło mi szybciej bić choć wiem że nie możliwe by było spotkać go tak po raz drugi zapewne jest juz w jakies trasie koncertowej .Weszyłyśmy
do środka wiele osób gapiło się w naszą storne chyba wiedziałam z jakiego powodu .
-Musze ci o czymś powiedzieć - szepneła do mnie Cleo
-O czym .?
-No bo to ja ukradłam twoją kamerke i wstawiłam ten twój filmik na YT , wtedy byłam na ciebie zła ...
-Ale czemu co ja ci zrobiłam .?!-byłam zszokowana tym ,że mogła mi coś takiego zrobić
-No bo zobaczyłam wpis w którym była mowa o tobie i Harrym byłam zła że jesteś taką szczęściarą jak zasnęłaś wślizgnęłam sie do twego pokoju i ukradłam kamerke wstawiłam ten filmik i porozsyłałam link do ponad 3 tys osób. Niestety nie osiągnełam celu
-Co masz na myśli ?
- ludzie się tobą zachwycają ! dziewczyno jesteś teraz sławna nie dość że jesteś dziewczyną Harrego to przepięknie śpiewasz.
-Nie ,nie ,nie !!!!
-Jak to nie .? widziałam zdjęcie.
-On mnie tylko zaczepił jak kupowałam książke i nie jestem sławna - nie chciałam jej opowiadać dalszej części tej Historii więc zaczęłam nowy temat - Zapewne wszyscy się teraz ze mnie smieją
-Nie bredź , a po za tym mam dla ciebie niespodzianke skoro jesteś moja przyjaciółką nie powinnam ci tego robić więc lepiej powiem ci prawde ....
-Co jeszcze..?!
-Dzwonił do mnie pewien menadżer chciał z tobą romawiać własnie się z nim dzis tu umówiłam więc myślę że to ty jednak powinnaś pójść sie z nim spotkać .
To nie mogła być prawda , stałam jak zamieniona w kamień . Czułam jak Cleo ciągnie mnie do jakies kawiarni szłam jakbym była jakąś lalką .Usiadłysmy na wygodnej kanapie nagle podszedł do nas jakiś starszy facet przedstawił się jako Garry Rewilson . W między czasie troche otrzeźwiałam Garry oznajmił mi że mam wspaniały głos , uśmiechnęłam się i poczułam różowe rumience na policzkach . Rozmawialśmy o tym że chce abym zaśpiewała z jego zespołem na 3 koncertach w USA . Nie mogłam uwierzyć tego było juz za wiele , wstałam i uścisnęłam Garrego następnie Cleo .Byłam taka szczęśliwa . Garry wpadł na pomysl by od razu poznała cały zespół. Nie byłam tym faktem zadowolona ,ale nie zdążyłam nic powiedzieć, bo menadżer zawołał jakiś chłopaków siedzących w dalszej części kawiarni . Dopiero gdy byli bliżej nas mogłam rozpoznać kim są ....
-Vienna poznaj moich chłopców ...Liam , Haryy , Zayn,Louis o to piątka One direction . Każdy po kolei przywitał się zemną
-Hey jestem Liam miło mi cie poznać jesteś naprawdę utalentowana . -Moja twarz zalała się słodkimi rózowymi rumiencami
-Dziękuje
Następnie podszedł do mnie chłopak o słodkim uśmiechu i jasnych blond włosach .
-Niall mnie zwą świetnie grasz na gitarze moze pogramy razem .?
-Oczywiście ale ja wole fortepian w grze na gitarze jestem cienka
-Nie jest aż tak żle -wiedziałam że znam ten głos , tak to był mój zielonooki . Uśmiechnęłam sie najpiękniej jak potrafiłam -Hymm jeśli tak uważasz ale nie wiem czy mówisz prawde czy poprostu próbujesz się podlizać .
-Przepraszam za tą sytuacje wtedy w sklepie wiem że zachowałem się nie kulturalnie i ogolnie to głupek ze mnie
-Nie przesadzajmy po za tym już dawno o tym zapomniałam. -Chłopak się rozchmurzył i pocałował mnie delikatni w ręke .
Nastepnie podszedł do mnie mulat i przedstawił mi się jako Zayn
-Miło mi cię poznać Zayn
-Mi ciebie też na pewno będzie nam się ze sobą świetnie współpracowało
-Na pewno - ktoś zaczął krzyczeć ....
-Hey a co zemną też chcę się przywitać z naszą artystką - Z tłumu wyszedł Louis uścisnął mnie i podał marchewke sama nie wiedzialam co mam zrobić więc podziękowałam i wsadziłam do torby mówiąc - Dziękuje uwielbiam marchewki . Wszyscy zaczeli się śmiać , tylko Cleo była smutna no tak ja tu się poznaje ze sławnym zespołem a o niej zapomnialam -Chlopaki poznajcie moją kuzynke Cleo.
.....................................................................................................................................................................
Piąty rodział hymm chyba mi się udał dziś dodam 6 ;) Prosze komentujcie ;>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz