Translate

wtorek, 12 czerwca 2012

Rodział 15

Rozdział XV

 Nie wiedziałam co odpowie Harry do niego należała decyzja o tym czy chce ogłosić to całemu światu i czy wogóle chce zemną być , bo tak naprawdę to oficjalnie nie byliśmy nigdy parą ....


Stałam tam  i czułam jak żołądek podchodzi mi do gardła , a serce chciało  wydostać się z mojej klatki piersiowej . Z trudem przełknęłam  śline. Uważnie  przyglądałam się  zielonym oczom , wiedziałam że dla tego uśmiechu  mogłabym oddać wszystko .Szatyn  lekko zmierzwił włosy i odchrząknął jakby się denerwował  .W tym momencie wiele czarnych myśli  chodziło mi po głowie   , starałam się nie odpowiadać sobie na zbędne pytania   przez które robiłam się  blada jak ściana .


Jednak przyszedł ten moment  , Harold   poprawił mikrofon i juz po chwili usłyszałam jego szarmancki głos  elektryzujący moje ciało .

- W zasadzie  jest ktoś  , ale chcę żebyście sami  ją poznali zanim kto kolwiek zechce  ją oczerniać lub hejtować w sieci . Poznajcie  Vienne Jesski  ,  skradła mi serce więc mam nadzieję uda się jej skraść wasze.


W tym momencie znieruchomiałam  ,  czułam tylko wewnętrznął radość która  była tak wielka że chciało mi się skakać . -Jednak  mnie kocha - powiedzialam cicho . W tym samym momencie ktoś złapał mnie za ręke i wciągnął na scene . Oślepiające światła lekko mnie sparalizowały lecz po chwili znów mogłam  widzieć wszystko .  Harry trzymal mnie za ręke  momentalnie  poczułam jak ciągnie mnie w stone białego  fortepianu . -Co ty wyprawiasz  prosze nie ! -  szepnełam błagalnym głosem Harremu na ucho .  -Nie bój się jestem przy tobie - odrzekł i pocałował mnie w szyje . Usiadłam na białej ławeczce przy wielkim instrumencie . Czułam jak trzęsął mi się ręce  chociaż wiedziałam że  gdy zaczne grać  stres  odejdzie .


-Moi mili jak wiecie  jutro wyruszamy  w trase , mamy dla was prezent   napewno słyszeliście  o Viennie w  internecie  jest to bardzo  utalentowana dziewczyna  dlatego  bierzemy ją ze sobą w trase !  - krzyknął Niall który  stanął tak jak reszta zespołu przy Harrym .

-Czy chcecie już teraz ją usłyszeć ?- zapytal  Zayn

Usłyszałam głosne okrzyki na ,,Tak''  odebrałam to  śnieżnobiałym uśmiechem  wiedziałam że to mój moment  nie ma odwrotu jutro wyjeżdzam w trase jeśli teraz sobie nie poradze nie mam czego tu szukać .

Nie wiedzialam do końca co moge zagrać ale już po chwili przyszlo mi na myśl  piosenka spiewana przez moją ciocie Kamile gdy bylam mała , dzięki tej piosence wygrałam wiele konkursów .
Przez wiele lat wymyślałam do niej pasujące słowa więc teraz mogłam  już zaśpiewać ją tak jak chciałam .
                        KLIKNIJ TO !

 Tak myślałam  , już wiem  czuje to .
Wiele mi dajesz  dziękuje ci za to że jesteś tak blisko .
Moge poczuć jak na mnie reagujesz .
Rozkoszuje się twoimi myślami , czytam je dzięki sercu które wie dobrze
co do ciebie czuje .

Ref. Nie zabieraj mi serca , jeśli odejdziesz ono będzie krawić
prosze uśpij mnie  zaśpiewaj mi  to tak jak wtedy pierwszy raz
tak niewinnie otul mnie i pocałuj .

Idę odchodzę lecz z uśmiechem na ustach , bo wiem że me serce jest
bezpieczne . Pragnę  tego czego ty , chcę być z tobą nie zabraniaj mi
jeśli nie damy rade  oszukamy czas .
Będzie lepiej  moze gorzej  ale zawsze  z tobą chce być .

Ref. Nie zabieraj mi serca , jeśli odejdziesz ono będzie krawić
prosze uśpij mnie zaśpiewaj mi to tak jak wtedy pierwszy raz
tak niewinnie otul mnie i pocałuj .



Skończyłam a z oczu poleciała mi łza  bo zauważyłam jak wszyscy stoją i bijął mi gromkie brawa . Wtedy podbiegł do mnie Harold z bukietem herbacianych róż i z  czerwonym pudełeczkiem . Otworzył je a w środku  znajdował się piękny  naszyjnik z sercem  ze szczerego złota , w środku wygrawerowana była literka H . Uścisnełam mocno Loczka  i utonełam w namiętnym pocałunku .
Wszyscy  bili nam bravo a Harry wziął mnie na ręce i zniósł ze sceny .

Nie mogłam się od niego  oderwać , wciąż tonełam w jego uścisku podczas podrózy do domu .Najchętniej  spędziłabym tą noc razem z nim lecz  muszę się spakować i pożegnać z rodzinką. Ostatni raz wtulilam się w  mego księcia  i lekko musełam jego wargi . Wysiadłam z samochodu i  skierowałam się w strone domu wraz z Cleo która  wydawała się być szczęśliwa  z powodu tego że Zayn  gdy udzielał wywiadu  powiedział - Ze będzie mu trudno rozstać się ze swoją  księżniczką i dlatego zabiera ją ze sobą .
Nie wiem jak zareaguje na to  Kamila ale mam nadzieję że się zgodzi ponieważ nie chce  być jedynął dziewczynął mieszkającą przez około 2 miesiace z  5 dzieciakami  .  (cicho sie zaśmiałam na samą myśl  ) Weszłyśmy do  domu  w salonie siedzieli nasi starsi którzy zostali powiadomieni o wywiadzie w telewizji i odrazu rozsiedli się przez wielką plazme .

-No no idą nasze gwiazdy , gratuluję Vienna   ! - uścisakała mnie ciocia i mama  a wujek lekko  uścisnął mi dłoń .
-Ciociu wujku  Cleo   chce  coś wam powiedzieć mam nadzieję że sie zgodzicie .
-Ależ  wiemy że nasza córeczka chce  jechać z  wami w tą szaloną trase po USA zgadzamy się  .- odpowiedzieli z uśmiechami na ustach
-Naprawdę !  - krzyknęła Cleo  dusząc w uściskach swoich rodziców
-Naprawdę  skoro masz wakacje i  jesteś juz na tyle dorosla możesz jechać ale masz sie  słuchać  Vienny .
-Oczywiscie  dziękuje  to ja lece się pakować -  moja kuzyneczka  jak mała atomówka  poleciała na  góre 

Ja przysiadlam jeszcze ze starszymi  , porozmawialam i na koniec pozegnalam się z moją mamą ktora miała łzy w oczach zresztą ja też chociaż nie chciały wypłynąc  . Zauwazylam ze się zmienilam , z łatwoscia przychodzi mi wyrazanie moich  uczuc   które kiedyś  siedzialy  naprawdę  głeboko we mnie .Może dorastam ....


Jeszcze długo siedzialam z mamą wspominając moje dziecistwo  lecz tylko te dobre momenty  w którch  byłam naprawdę szczęśliwa . Około pólnocy poczulam się senna i ruszylam na górę postanowilam że spakuje się ranno . Pomaszerowałam do mojej łazienki zmyłam  makijaż i zaplotłam  niesfornego warkocza. Ułożyłam sie  już wygodnie na wielkim łóżku  , lecz nie dane było  mi zasnąć  bo przyszedł do mnie  sms  ...

                                                       *************

Dziękuje wszystkim za miłe komentarze, wiem że dość pózno dodaje  rodział ale  staram sie ponadrabiać oceny dlatego  kompa odkładam na bok i biore sie za książki , dzis znalazłam  chwilke wytchnienie . Wiem że moje opowiadanie jest beznadziejne ale już niedługo  będzie naprawdę gorąco  .

Więc  ogłaszam że jeśli nic nie popsuje mi planów to w czwartek  będzie kolejny rodział  jeśli pojawiął sie 3 komentarze ;D
Dziękuje no papapa :>

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Doprawdy zaiste i romantyczne <
~ Czarna

LoveOneDirection♥ pisze...

SUPER!!!
Już nie mogę doczekać się kolejnego rozdziału ♥♥♥

Anonimowy pisze...

♥♥♥ Kochammm
Pisz szybko proszee