Rodział 13
Zgasilam nocną lampke i weszlam pod kąłdre moj książe objął mnie i pocałował
w policzek , Harry gładzil moje włosy a ja odpłynełam do krainy Morfeusza
...
Jak miło jest budzić się obok osoby którą naprawde kochasz spojrzałam na chłopaka leżącego obok mnie , jeszcze miesiąc temu byłam uczenicą pobliskiego gimnazjum zwykła nastolatka która wiele przeszła i naprawdę miała dosyć swego życia . Odejscie taty , śmierć dziadka który zastępywał jej ojca , nieudany związek . Miałam cholernie dosyć swego popierzonego życiorysu . Wszystko się zmieniło , kocham i jestem kochana to uczucie kiedy ma się kogoś kto się tobą opiekuje i ty wiesz że mu na tobie zależy , na mojej twarzy znów gości uśmiech i jestem szczęśliwa .
Szybkim ruchcem lecz bardzo delikatnie wstałam i udałam się do łazienki , włosy związałam w lużny warkocz podpinając nieznośne kosmyki spinkami w kokardki . Założyłam wczorajsze ciuchy i zeszłam na dół. Przy stole w kuchni siedział Niall pochłaniając ostatnie kęsy tosta , Lou i Liam oglądali telewizje a Zayn jak mniemam jeszcze smacznie spał tak ja moja kuzyneczka zresztą mój skarb też jeszcze nie wstał . Przywitałam się z chłopcami a oni odwzajemnili mój uśmiech , tylko Lou patrzyl się na mnie tak dziwnie . Postanowilam z nim pogadać , skoro coś do mnie ma to niech mi to powie prosto w oczy . Podeszłam do chłopaka w niebieskim sweterku w czerwone paski i granatowych rybaczkach .
-Louis możemy pogadać na osobności ?-zapytalam ,a chłopak skinął głową i ruszylismy do ogrodu . Usiedliśmy na bialych leżakach przy basenie .
-Prosze powiedz mi co się dzieje , czy ty mnie nie lubisz .? - popatrzylam na niego smutnymi oczami
-Lubie cię i to bardzo ale Harry mówi tylko o tobie , czasem czuje że on woli ciebie niż mnie i to bardzo boli . - chłopak spuścil wzrok
-Ej głuptasie przecież to ty jesteś jego najlepszym przyjacielem , poprostu my się kochamy i czasami jest tak że osoby zakochane nie myślą o niczym innym jak o tych osobach które kochają - starałam się mu to wytłumaczyć jak naj prościej .
-Sam nie wiem , nie mam teraz nikogo Zayn spędza czas z Cleo , Harry z tobą , Niall często spotyka się z naszą koleżanką Sakiną został mi Liam
-Nie mam dla cb dobrej wiadomosci , Li leci na moja przyjaciółke Blacky - spojrzalam na niego i zauważyłam rozczarowanie
-No to zostane sam !
-Ej nie zostaniesz po za tym masz nas wszystkich , ja nie zabieram ci Hazza bardzo sie ciesze że ma takiego przyjaciela , prosze cię nie smuć się moze warto pogadać o tym z Loczkiem i sobie to wyjasnic z całym zespolem - usmiechnelam sie do niego pogodnie czekając na jego ruch
-Dziękuje ci wiedzialem że jesteś naprawdę spoko , od tej pory jestes moją marchewkową księżniczką ! - krzyknął dziecinym głosikiem
-Hah ok nie ma sprawy
Razem ruszylimy do środka , moje kochanie jak się domyślam jeszcze spi . Weszłam na góre i skierowałam sie do pierwszych drzwi od strony wielkiego lustra , intuicja podpowiadala mi że własnie ten pokój należy do Zayna . Strzał w dziesiątke , dwa gołąbeczki lezały w łóżku co rusz obdarowujac siebie słodkimi buziakami . - Jakiż to przepiękny widok , no ale cóż pora się zbierać Cleo jedziemy mam ochote na długą kąpiel !! - krzyknęłam wychodząc z pokoju. Schodząc po metalowych kręconych schodach poczułam wibracje w kieszeni spodni . Sms od Blacky co ona może odemnie chcieć .
Hey skarbie , nie moge dziś pogadac z tobą na skype ponieważ mam
kurs w Domu Kultury i raczej nie zdąże .Przepraszam pa całuski .
No to pięknie , co ja powiem dla Liama przecież tak sie ucieszyl z tej rozmowy . No nic jak kocha to poczeka . Spojrzalam na zaspanego Zayna który zszedł z góry w samych długich piżamowych spodniach . -Nie kuś mnie - spojrzalam się na niego z iroicznym uśmieszkiem
-Wiem wiem boski jestem - odpowiedzial z aktorskim ruchem i trzepotaniem rzęs .
Po chwili zeszła też moja kuzynka , spojrzalam tylko na Liama błagalną minął i machnęłam 3 razy kluczykami od samochodu . -Nie ma sprawy - ciemny blondyn wstal i ruszyl z nami do czarnego Vana . Chlopaki mieszkali 8 przecznic od domu cioci po chwili byliśmy na miejscu . Podarowalam Li buziaka w policzek i wyszlam z samochodu . Wbieglam do domu a za mną Cleo ,która bała się że matka będzie na nią bardzo zła lecz na jej szczęście była w pracy i na moje szczęście zbrala ze sobą moją mame . Szybko pobieglam do kuchni łapiąc mleko i czekoladowe chrupki , zjadlam malo pozywne sniadanie i ruszylam do mego dotychczasowego pokoju na piętrze , wyjęłam swojego laptopa i usiadlam na miękim łożku z baldachimem . Posluchalam torche muzyki i dodalam post na fejsa . ,,Uwielbiam nasz taniec w którym ponownie staje się szczęśliwa ''
Nie chcialo mi się już szperać w internecie dlatego postanowilam wziąść gorącą kąpiel . Weszłam do dużej wanny z gorącą wodą i mnóstwem pianny o truskawkowym zapachu . Po moim ciele przeszedl dresz , czulam się jak w bajce tego mi bylo trzeba chwili odpoczynku , gorąca woda dawala mi zawsze ukojenie . Po godzinej sielance wysuszylam się i nałożyłam to http://stylizacje.pl/stylizacja/it-s-only-me . Dostałam smsa od chłoapaków że po nas podjadął i razem pojedziem na wywiad u Ellen . Po raz pierwszy raz w życiu będę mogła zobaczyc jak pracuje się w telewizji .
-Louis możemy pogadać na osobności ?-zapytalam ,a chłopak skinął głową i ruszylismy do ogrodu . Usiedliśmy na bialych leżakach przy basenie .
-Prosze powiedz mi co się dzieje , czy ty mnie nie lubisz .? - popatrzylam na niego smutnymi oczami
-Lubie cię i to bardzo ale Harry mówi tylko o tobie , czasem czuje że on woli ciebie niż mnie i to bardzo boli . - chłopak spuścil wzrok
-Ej głuptasie przecież to ty jesteś jego najlepszym przyjacielem , poprostu my się kochamy i czasami jest tak że osoby zakochane nie myślą o niczym innym jak o tych osobach które kochają - starałam się mu to wytłumaczyć jak naj prościej .
-Sam nie wiem , nie mam teraz nikogo Zayn spędza czas z Cleo , Harry z tobą , Niall często spotyka się z naszą koleżanką Sakiną został mi Liam
-Nie mam dla cb dobrej wiadomosci , Li leci na moja przyjaciółke Blacky - spojrzalam na niego i zauważyłam rozczarowanie
-No to zostane sam !
-Ej nie zostaniesz po za tym masz nas wszystkich , ja nie zabieram ci Hazza bardzo sie ciesze że ma takiego przyjaciela , prosze cię nie smuć się moze warto pogadać o tym z Loczkiem i sobie to wyjasnic z całym zespolem - usmiechnelam sie do niego pogodnie czekając na jego ruch
-Dziękuje ci wiedzialem że jesteś naprawdę spoko , od tej pory jestes moją marchewkową księżniczką ! - krzyknął dziecinym głosikiem
-Hah ok nie ma sprawy
Razem ruszylimy do środka , moje kochanie jak się domyślam jeszcze spi . Weszłam na góre i skierowałam sie do pierwszych drzwi od strony wielkiego lustra , intuicja podpowiadala mi że własnie ten pokój należy do Zayna . Strzał w dziesiątke , dwa gołąbeczki lezały w łóżku co rusz obdarowujac siebie słodkimi buziakami . - Jakiż to przepiękny widok , no ale cóż pora się zbierać Cleo jedziemy mam ochote na długą kąpiel !! - krzyknęłam wychodząc z pokoju. Schodząc po metalowych kręconych schodach poczułam wibracje w kieszeni spodni . Sms od Blacky co ona może odemnie chcieć .
Hey skarbie , nie moge dziś pogadac z tobą na skype ponieważ mam
kurs w Domu Kultury i raczej nie zdąże .Przepraszam pa całuski .
No to pięknie , co ja powiem dla Liama przecież tak sie ucieszyl z tej rozmowy . No nic jak kocha to poczeka . Spojrzalam na zaspanego Zayna który zszedł z góry w samych długich piżamowych spodniach . -Nie kuś mnie - spojrzalam się na niego z iroicznym uśmieszkiem
-Wiem wiem boski jestem - odpowiedzial z aktorskim ruchem i trzepotaniem rzęs .
Po chwili zeszła też moja kuzynka , spojrzalam tylko na Liama błagalną minął i machnęłam 3 razy kluczykami od samochodu . -Nie ma sprawy - ciemny blondyn wstal i ruszyl z nami do czarnego Vana . Chlopaki mieszkali 8 przecznic od domu cioci po chwili byliśmy na miejscu . Podarowalam Li buziaka w policzek i wyszlam z samochodu . Wbieglam do domu a za mną Cleo ,która bała się że matka będzie na nią bardzo zła lecz na jej szczęście była w pracy i na moje szczęście zbrala ze sobą moją mame . Szybko pobieglam do kuchni łapiąc mleko i czekoladowe chrupki , zjadlam malo pozywne sniadanie i ruszylam do mego dotychczasowego pokoju na piętrze , wyjęłam swojego laptopa i usiadlam na miękim łożku z baldachimem . Posluchalam torche muzyki i dodalam post na fejsa . ,,Uwielbiam nasz taniec w którym ponownie staje się szczęśliwa ''
Nie chcialo mi się już szperać w internecie dlatego postanowilam wziąść gorącą kąpiel . Weszłam do dużej wanny z gorącą wodą i mnóstwem pianny o truskawkowym zapachu . Po moim ciele przeszedl dresz , czulam się jak w bajce tego mi bylo trzeba chwili odpoczynku , gorąca woda dawala mi zawsze ukojenie . Po godzinej sielance wysuszylam się i nałożyłam to http://stylizacje.pl/stylizacja/it-s-only-me . Dostałam smsa od chłoapaków że po nas podjadął i razem pojedziem na wywiad u Ellen . Po raz pierwszy raz w życiu będę mogła zobaczyc jak pracuje się w telewizji .
***
Dziękuje wam że czytacie mego bloga, rozdzial spózniony . Przepraszam wiem że mi sie nie udal , ale uwierzcie mi ze kolejne będą naprawde dobre .
Czekam na 5 komentarzy jeśli sie pojawiął dodam kolejny rozdział !:*
Dziękuje wam że czytacie mego bloga, rozdzial spózniony . Przepraszam wiem że mi sie nie udal , ale uwierzcie mi ze kolejne będą naprawde dobre .
Czekam na 5 komentarzy jeśli sie pojawiął dodam kolejny rozdział !:*
1 komentarz:
Genialny rozdział! Uwielbiam twój styl pisania. Czekam na wiecej Vienny i Harrego <3
Prześlij komentarz